Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2012

Chwała dyfuzorowi, czyli nowości z Olą M. w roli głównej

Obraz
Kiedy przygotowywałam się do tej sesji i szukałam inspiracji, zwykłam przechadzać się w tę i we w tę nucąc: " I, I follow, I follow you, deep sea baby, I follow you". To nic, że ten utwór  nijak się ma do tematu sesji. Po prostu często, kiedy się nad czymś zastanawiam czy próbuję skoncentrować na jednej rzeczy, nagle, zupełnie niekontrolowanie, z moich ust zaczyna wydobywać się melodia piosenki, która akurat wbiła mi się mocno w pamięć. Tak też było i tym razem. Co więcej, od tego czasu domownicy zaczęli mnie unikać, myśląc pewnie, że już całkowicie postradałam zmysły. Ale spokojnie, nie martwcie się, nie zwariowałam. Jeszcze.