Zaginiona dziewczyna- Gillian Flynn (i o filmie też trochę)

Tytuł: Zaginiona dziewczyna Tytuł oryginału: Gone girl Autor: Gillian Flynn Rok wydania: 2012 Wyd.: G+J Ilość stron: 650 Moja ocena: 8/10 Na początku był film. Potem przyszedł czas na książkę. Film w reżyserii Davida Finchera zrobił na mnie niemałe wrażenie, zresztą jak większość jego dzieł. Premiera obrazu twórcy takich smaczków jak "Siedem" (jeden z moich najulubieńszych filmów ever ze świetną fabułą i genialną rolą Kevina Spacey), "Gra" (nieźle zakręcony) czy "Fight club" (jakoś nie lubię polskiego tłumaczenia) nie mogła obejść się bez echa. Zupełnie zaskakujący, prawdziwy, dobry thriller z krwi i kości. Oglądałam już 2 razy, zawsze z zapartym tchem. W dużej mierze kompatybilny z książką, co także można uznać za plus, w końcu za scenariusz odpowiadała sama Gillian Flynn. Pełen dopracowanych, zimnych, statycznych kadrów, w pewien sposób stanowi kontrast dla emocji, jakie przeżywają bohaterowie. Można powiedzieć, że pod względem wizualnym...